Klasa I A - integrujemy się w Tatrach

Kraków, 14 października 2021 roku

W celu wzajemnego bliższego poznania - w warunkach poza szkolnych, klasowych - pierwszoklasiści z I A, z wychowawcą Jerzym Andrzejem Białkiewiczem i matematykiem Marią Manecką udali się na trzydniową wycieczkę w Tatry. Zamieszkaliśmy w pod zakopiańskiej miejscowości letniskowej; - Bukowinie Tatrzańskiej.

W pierwszym dniu uczniowie zostali rozlokowani w pięknie położonej Willi "Zbójnicówka", w komfortowych warunkach, z dobrymi posiłkami.  W godzinach popołudniowych, pełni energii postanowiliśmy pojechać do Zakopanego. gdzie z przewodnikiem tatrzańskim udaliśmy się do Doliny  Strążyskiej. Przewodnik obdarzony głęboko zakorzenioną góralską swadą zachęcił nas dodatkowo do10. minutowego spaceru do Siklawicy pod Giewontem. Zdjęcia pamiątkowe (zapraszamy do Galerii), opowiadania, uśmiech towarzyszyły nam nieustannie.

W drugim dniu pobytu po śniadaniu udaliśmy się ponownie do Zakopanego. Tutaj zaczęliśmy od Krzeptówek: od Zabytkowego kościółka na  Pęksowym Brzyzku i położonego tuż przy nim Starego Cmentarza Zakopiańskiego. Cmentarz wywarł na nas ogromne wrażenie. Nagrobki, miejsca pochówku zasłużonych dla Polski artystów, literatów, sportowców, patriotów oraz ratowników i przewodników tatrzańskich. Wśród nich:   Kornel Makuszyński, Kazimierz Przerwa - Tetmajer, Władysław Orkan, Karol Stryjeński, Władysław Hasior, Antoni Kenar, a także Stanisław Marusarz, Helena Marusarzówna, Bronisław Czech i Jan Krzeptowski Sabała. Nie sposób wymienić wszystkich – wybitnych osobowości . Trzeba tu być.

Oczarowani wrażeniami, zafascynowani historią naszego kraju udaliśmy się na spacer ulicami Zakopanego by w końcu zmęczeni, ale rozradowani wrócić do Bukowiny.

W dalszym ciągu dnia - opowiadania, gry, korzystamy z wyposażenia Zbójnickiej. Nie obyło się bez tradycyjnego ogniska.

Trzeci dzień – pierwsze symptomy zimy w górach, pada śnieg - nie da się pominąć określenia „naszej integracji”, poświęciliśmy utrwaleniu przebytych wrażeń by w godzinach tuż przedpołudniowych udać się w drogę powrotną do Krakowa.

Już teraz, nie ukrywamy, oczekujemy na kolejne wspólne wyjazdy! Mogą być integracyjne!